Czytelnik: Od ponad czterech byłem zatrudniony w prywatnej firmie na umowę
o pracę na czas nieokreślony. Dwa dni temu otrzymałem pisemne oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym –
z uzasadnieniem ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych sprzed pięciu miesięcy, o czym wiedział już wówczas pracodawca.
Czy takie rozwiązanie umowy o pracę jest dopuszczalne, i czy jakieś szczególne warunki muszą zostać spełnione przez pracodawcę w tym zakresie?
Odpowiedź: Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, to tzw. zwolnienie dyscyplinarne. Jest to wyjątkowy tryb, który może być zastosowany tylko wówczas, kiedy wystąpi jedna z trzech przyczyn, wskazanych art. 52 § 1 Kodeksu pracy, tj.:
– pracownik dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych;
– w czasie trwania umowy o pracę, pracownik popełnił przestępstwo, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, pod warunkiem, że przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem;
– pracownik ze swojej winy utracił uprawnienia konieczne do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.
Jednakże rozwiązanie umowy o pracę w tym trybie nie może nastąpić po upływie miesiąca od dnia, w którym pracodawca dowiedział się o przewinieniu pracownika, które uzasadniałoby rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Jeżeli wypowiedzenie umowy nastąpi po upływie tego terminu, sąd uzna je za niezgodne
z prawem – co zapewne znajdzie zastosowanie w przedstawionym przez Pana stanie faktycznym.
Pamiętać jednak należy o złożeniu odwołania (pozwu) od przedmiotowego rozwiązania umowy o pracę – w terminie 14 dni od dnia doręczenia Panu pisma
z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, do właściwego sądu pracy (co do zasady tam gdzie pracodawca ma swoją siedzibę).
Porady udzielił radca prawny Marek Tylewski.